Lakier hybrydowy Born Pretty Store

Hej:)
Jak już mogłyście zauważyć, bardzo lubię robić hybrydy.Zaczęło się od firmy Semilac i w sumie tylko tych lakierów używałam.Jednak miałam okazję testować lakier hybrydowy z firmy Born Pretty Store, który testowały moje dwie siostry.

Mój numer to 6034.Jeśli można to tak nazwać, to jest to różowy nudziak.Lakier ma pojemność aż 10 ml, czyli więcej od np. Semilaca.Design buteleczki jest  bardzo prosty, minimalistyczny.

Pędzelek dosyć mały, ale bardzo dobrze mi się nim maluje paznokcie.Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to tylko i wyłącznie brak u góry lub gdziekolwiek pokazanego odcienia lakieru.Gdybym miała ich więcej, to miałabym duży problem z odnalezieniem kolorku, który potrzebuję bez ich otworzenia.

Odcień lakieru w buteleczce i na wzorniku jest taki sam, ale na paznokciach jest trochę inny.Podchodzi bardziej pod szary i niestety już mi się tak nie podoba.Z racji tego, że ja latem nie używam takich nudziaków, to z miłą chęcią przetestowały go moje siostry.U jednej wytrzymał 3 tygodnie i po tym czasie znudził się jej kolor.U drugiej lakier ma już ponad 2 tygodnie i trzyma się  w nienaruszonym stanie.Schodzi pod wpływem acetonu.

Na koniec zdjęcie paznokci siostry.Zrobiłam także parę kwiatków z masy również z BPS.

Lakier możecie kupić TUTAJ, w cenie 4,28$.Często Born Pretty Store ma promocje, więc możecie go kupić taniej.Ja polecam go osobom, które uwielbiają lekkie kolorki na paznokciach.Sama zdecyduję się na inny kolorek, bo trwałość jest naprawdę bardzo dobra.

Mam dla Was 10% zniżki na produkty nieprzecenione.