poniedziałek, 30 lipca 2018

Bell HYPOallergenic bazy pod cienie i pod makijaż.

Witajcie :)
Przez ostatni czas testowałam dla Was mnóstwo kosmetyków marki Bell.Wyrobioną opinię o nich mam już dawno, więc przyszła w końcu pora, aby Wam trochę o nich opowiedzieć.Na dzisiaj wybrałam bazy pod cienie i bazę pod makijaż.




Bell HYPOallergenic Beauty Glow Primer hypoalergiczna rozświetlająco-upiększająca baza pod makijaż.
Baza jest o pojemności 30 ml.Posiada pompkę, którą jak wiecie bardzo lubię.Dla mnie to spore ułatwienie w dozowaniu produktu.Podoba mi się jej opakowanie, które ma ładny, fioletowy kolor.Konsystencja jest w sam raz, ani nie za rzadka, ani za gęsta.Posiada w sobie drobinki, ktre ładnie rozświetlają.Po nałożeniu nasza skóra jest widocznie rozświetlona.Drobinki opalizują na niebiesko i fioletowo.Moja cera jest sucha i na niej baza sprawdza się świetnie.Na pewno wielkim plusem jest to, że w końcu nos i okolica wokół nosa wygląda o wiele lepiej i nie widać na niej suchych skórek.Faktycznie ładnie rozświetla naszą skórę i lekko ją wygładza.Podkład w okolicach, w których szybciej się ściera, dzięki bazie trzyma się dłużej.


W swojej "karierze makijażowej" nie miałam za dużo baz pod cienie.Przez tyle lat miałam ich tylko dwie.Kilka miesięcy temu doszły do mnie kolejne dwie, które dla Was testowałam.Jakoś zazwyczaj używam w tym celu korektora, więc bazy sobie tylko leżały.Dzięki tym nowościom zamieniłam korektor na bazę.


Bell HYPOallergenic Soft Eyeshadow Base - hypoalergiczna płynna baza pod cienie.

Baza ma pojemność 8 ml.Posiada ładny, beżowy odcień.Zdecydowanie wolę płynne bazy, mam wrażenie, że szybciej mi się je nakłada.Z tą początkowo był mały problem.Na szczęście nauczyłam się ją nakładać.Zawsze nakładałam cienką warstwę i od razu nakładałam cienie, ale efekt był słaby.Bazę należy nałożyć trochę grubiej i pod żadnym względem jej nie przesuwać, tylko wklepywać.Trzeba chwilę poczekać aż wyschnie i dopiero nakładać cienie.Takim sposobem baza świetnie podbija kolor cieni, cienie się bardzo ładnie blendują i utrzymują cały dzień.



Bell HYPOallergenic Lightening Eyeshadow base - rozświetlająca baza pod cienie.
Tak jak pisałam wyżej, wolę zdecydowanie bazy płynne, ale z chęcią ją wypróbowałam.Głównie chodzi mi o to, że jak ma się długie paznokcie i chce się wyciągnąć trochę z opakowania, to jest trudno.Zawsze można ją wyciągać jakimś pędzlem, ale ja wolę palcem, dlatego to trochę u mnie uciążliwe.Od jakiegoś czasu mam krótkie paznokcie, więc nie mam z tym problemu.Bazę nakładam dokładnie tak samo jak poprzednią, tylko daje cieńszą warstwę.Bardzo ładnie wyrównuje koloryt skóry i lekko rozświetla.Cienie są bardziej widoczne i utrzymują się cały dzień.Po wielu godzinach potrafi lekko się zrolować.Produkt może posłużyć także jako baza pod rozświetlacz.Próbowałam już i podoba mi się ten efekt.Dzięki temu staje się uniwersalna.

Udostępnij

27 komentarzy :

  1. Jestem bardzo ciekawa tego jakby baza sprawdziła się u mnie ;)
    Zapraszam do mnie Mój BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Z baz pod makijaż nie korzystam, ale pod cienie jak najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te bazę! Mam i używam zawsze przed robieniem makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aktualnie mam bazę z innej firmy i jestem z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam już swoją ulubioną bazę pod cienie, więc nic nowego nie planuję kupować, ale bazę pod makijaż chętnie bym przetestowała:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam kiedyś tą bazę pod cienie w słoiczku 💗 byłam z niej zadowolona. Ale teraz bardzo zainteresowała mnie ta baza rozswietalająca ale do tej pory nigdzie jej nie widziałam💗 będę musiała się uważniej za nią rozejrzeć💗

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w ogóle nie używam bazy 🙈 Nigdy nie wiedziałam, która jest odpowiednia. Teraz dzięki Tobie wypróbuję tę od Bell ❤️😘

    OdpowiedzUsuń
  8. Bell to taka fajna tania marka z dobrymi kosmetykami, ta baza zawsze na mnie patrzy i się uśmiecha. I za baza muszę się rozejrzeć bo poprzednia właśnie też jest w słoiczeku i jej konsystencja zaraz będzie za twarda 🙄

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja siostra na pewno ucieszy się z takiej bazy... a że mnie maluje kiedy potrzebuję to zasłużyła :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Tą płynną pod cienie chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę koniekonie kupić tą bazę bo moja obecna zupełnie się nie sprawdza 🙈

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne produkty ma ta marka 😃

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzadko uzywam produktów tej marki ☺

    OdpowiedzUsuń
  14. Brzmi naprawdę ciekawie, wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam kilka produktów Bell , moja przyjaciolka wizazystka bardzo poleca podklad z tej firmy, a ja jeszcze nie wzielam jej rad pod uwage haha, ale jak i Ty polecasz to na pewno zrobie wieksze rozeznanie bo widze ze warto :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę ja wypróbować na sobie ☺

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytając twoje posty dociera do mnie jak ogromną wiedzę na ten temat posiadasz! Szacun!

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam kilka produktów od Bell, z niektórymi się nawet polubiłam.
    Jeśli polecasz, o na pewno mój asortyment się powiększy 🙂
    Super wpis!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja bardzo rzadko używam baz pod makijaż.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolejny produkt z Bell, który uwielbiam i jest cudowny ❤️

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo chwalę sobie produkty od Bell.

    OdpowiedzUsuń
  22. jeszcze nie mialam okazji ich uzywać ale wiele dobrych rzeczy mowisz o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nigdy nie miałam bazy pod makijaż ale chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  24. w sumie rzedko korzystam z produktów tej marki, a dodatkowo teraz latem mało obciązam skórę tego typu produktami.

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam jedna z ich baz i byłam z niej naprawdę zadowolona 🙂

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem ciekawa tej bazy, muszę chyba dopisać do listy kosmetyków do wypróbowania <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawi mnie ta baza pod cienie, ponieważ poszukuje tej idealnej :)

    OdpowiedzUsuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.