Nowości w mojej szafie:Zaful i Dresslily.

Hej :)
Już coraz lepiej się czuję i mam ochotę robić więcej zdjęć.Dzisiaj trochę ich zrobiłam dla Was.Niedługo pojawi się recenzja super palety pomadek.Posty mam już zaplanowane na ten tydzień, na pewno będziecie miały co czytać.Dzisiaj kolejna porcja nowości z chińskich sklepów.Tym razem Zaful i Dresslily.

Mam już trochę podobnych koszul do tej.Wszystkie moje poprzednie są z krótkim rękawem.Tą wybrałam, ponieważ spodobała mi się jej długość.Będzie świetna do czarnych legginsów, czy ciemnych jeansów.Rękawy są 3/4 i mają guzik.Niestety na dekolcie nie ma guzików, a szkoda, bo chciałabym czasem ją zapiąć.Jest dobrze wykonana i świetnie się prezentuje.

Do kupienia TUTAJ.

Zaczęłam  w końcu zamawiać cieplejsze ubrania, wybrałam sobie bluzkę z różą.Widziałyście już u mnie dwie identyczne, tylko z krótkim rękawem.Wzięłam rozmiar S, ponieważ te z krótkim rękawem były dosyć duże.Rozmiar S jest na mnie dobry.Nie zauważyłam w sklepie, że jest ona dosyć krótka, więc będę musiała do niej zakładać spodnie z wysokim stanem.

Do kupienia TUTAJ.

Na Dresslily zdecydowałam się na cienką kurteczkę, która z tyłu ma frędzle.Był tylko dostępny jeden rozmiar -L.Kurtki wybieram zdecydowanie większe, ponieważ wolę luźniejsze, jednak ta jest tak duża, że moja mama się w nią zmieściła.Niestety wisiała na mnie strasznie, dlatego oddałam ją mamie.Kurtka jest śliczna i żałuję, że nie ma mniejszych rozmiarów, ale przynajmniej mama jest zadowolona.

Do kupienia TUTAJ.

Już ostatnia rzecz to narzutka( o ile mogę to tak nazwać) z frędzlami.Ostatnio bardzo spodobały mi się ubrania z frędzlami i chciałam je mieć też w swojej szafie.Niestety to jest kolejna rzecz, która nie jest na mnie dobra.Narzutka okazała się mała, nie byłabym w stanie nic w niej robić.Ta jest w rozmiarze M, już widziałam na stronie, że L jest wykupiona, więc będę szukała na innych stronkach, bo bardzo mi się podoba.

Do kupienia TUTAJ.