środa, 6 grudnia 2017

Donegal grzebień do włosów.

Z firmą Donegal mam styczność już kilka lat.Marka zajmuje się sprzedażą akcesoriów kosmetycznych.Przez jakiś czas testowałam kilka nowości.Dzisiaj zaprezentuje Wam jeden z nich, a będzie to grzebień do włosów.



Przez praktycznie całe życie używałam grzebienia do włosów, chociaż ich nie lubiłam.Później pojawiły się szczotki TT, na które się skusiłam.Używałam ich ponad 2 lata, aż do momentu kiedy nie poznałam tego grzebienia.
Jak go zobaczyłam to pomyślałam, że na pewno nie dam rady go używać, bo będzie szarpał mi włosy.Myliłam się, ponieważ grzebień stał się moim ulubieńcem i używam tylko jego do moich włosów.
Moje włosy są bardzo długie, w sumie były, ponieważ wczoraj byłam u fryzjera i są krótsze.Zarówno przy bardzo długich jak i krótszych grzebień spisuje się tak samo dobrze.
Na stronie Donegal kosztuje 7,99 zł i znajdziecie go pod tym linkiem.


Grzebień posiada dwa rodzaje igieł o różnej długości i grubości.Część z cienkimi igłami tapiruje włosy.Część z grubymi igłami  rozczesuje włosy, pomaga w rozprowadzaniu olejków i odżywek na mokrych włosach.Dzięki temu grzebieniowi zrobicie idealny przedziałek w zaskakująco szybkim tempie.Ja rozczesuje włosy zarówno częścią z cienkimi igłami jak i grubymi.
Po nałożeniu olejku na włosy, rozczesuje je grzebieniem, dzięki czemu olejek ładnie się rozprowadza po większości włosów.Grzebień nie szarpie i nie wyrywa moich włosów.


Ja bardzo go lubię i serdecznie Wam polecam.Zaznaczam też, że nie mam problemu z plączącymi się włosami, więc nie wiem jak na takich się sprawdza.Grzebień jest dostępny w dwóch kolorach, ja mam wersję żółtą.

Udostępnij

15 komentarzy :

  1. Co prawda jest inny i budzi jaką kontrowersję ale dla mnie byłby idealny heheh :D

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/12/trendy-wings-uniwigscom.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Taki nietypowy jak na grzebień, ale fajnie wygląda :)
    Wpadnij do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest... inny, ale z chęcią bym go wypróbowała :), za taką cenę według mnie warto. Pozdrawiam! /Klaudia
    NASZ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  4. Dość ciekawy, oryginalny i chciałabym zobaczyć, czy bym się z nim polubiła :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawie wygląda :D

    Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru ;)
    ANRU,

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda fajnie, ale jestem ciekawa jakby się sprawdził na moich zawsze plączących się włosach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chociaz nie wiem jal super by to .moich włosów i tak by noe rozczesal :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem ciekawa jak by się sprawdził przy moich gęstych włosach. Wygląda niepozornie, a i cena jest dosyć niska.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow nie słyszałam o takim grzebyku, nietypowy ale chętnie bym go chciała przetestować :D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki śmieszny, nie spotkałam się jeszcze z takim

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz piękne, długie wlosy! Rzeczywiście, grzebień wygląda inaczej, ale skoro nie jest drogi - sprawdzę go na moich włosach, chociaż od lat używam szczotki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trochę zabawnie wygląda jak dla mnie. :P
    Nie wątpię w jego użyteczność, chociaż grzebieniom nie ufam. Jestem bowiem zwolenniczką szczotki do włosów.

    http://screatlieve.blogspot.com/2017/11/nie-chce-mi-sie-wierzyc-ze-wystarczy.html

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubimy grzebieni i nie używamy, mamy za gęste włosy. :D Ten wygląda ciekawie. Nigdy wcześniej go nie widziałyśmy :) buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. ten grzebień zdecydowanie nie wygląda jak zwykłe grzebienie :D Podoba mi się :D Sama teraz jestem na etapie TT, jednak nie daje już rady moim włosom (albo są za długie, albo za gęste... nie wiem... co chwile wypada mi z rąk xD) :D Musze pomyśleć nad zmianą :D

    dodaję do obserwowanych i zapraszam również do mnie na bloga :D
    https://pani-blondynka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.