Cześć:)
Wczoraj wróciłam z wakacji.Powiem Wam szczerze, że nie trafiłam na jakąś super pogodę.Miałam zrobić masę zdjęć, a udało mi się zrobić tylko kilka, które zobaczycie w następnym tygodniu.Przed moim wyjazdem doszły do mnie paczki.W jednej znalazła się rzecz, na którą nie mogłam się doczekać.Za chwilkę zobaczycie o czym mowa... :)
Wczoraj wróciłam z wakacji.Powiem Wam szczerze, że nie trafiłam na jakąś super pogodę.Miałam zrobić masę zdjęć, a udało mi się zrobić tylko kilka, które zobaczycie w następnym tygodniu.Przed moim wyjazdem doszły do mnie paczki.W jednej znalazła się rzecz, na którą nie mogłam się doczekać.Za chwilkę zobaczycie o czym mowa... :)
Mowa oczywiście o flamingu, który w tym roku stał się hitem.Pojawił się w sprzedaży w paru sklepach w Polsce.Nie kupiłam go u nas, tylko z tego względu, że ten z Chin różni się od innych np. od tego z Biedronki(nie jestem pewna na 100% czy wszystkie się różnią, z tego co ja widziałam to tak).Mój jest w kolorze pudrowego różu, jaśniejszy od tego z Biedronki.Jest też mniejszy, co dla mnie jest ogromnym plusem.Nie chciałoby mi się nosić takiego dużego.Ze spokojem zmieszczą się na nim dwie osoby.Próbowałam na niego usiąść, ale fale były tak duże, że wpadałam do wody.Najlepiej położyć się na niego.Ja jestem z niego bardzo zadowolona.
Do kupienia TUTAJ.
Wybrałam sobie także okulary.Nie pisałam Wam, ale od jakiegoś czasu noszę soczewki.Nie miałam żadnych okularów przeciwsłonecznych, więc musiałam sobie jakieś zamówić.Ogólnie nie przepadam za okularami, bo wyglądam w nich dziwnie i mi nie pasują.Te są przecudowne.Świetnie się prezentują i wyglądam w nich całkiem dobrze.
Do kupienia TUTAJ.
Pędzle w kształcie ogona syreny to także hit.Wyglądają tak słodko, każdy ma inny kolor.Trzy mam identycznej wielkości i służą do tego samego.Dwa wybrałam większe.Mniejsze mają mocno zbite włoski, więc pewnie mogą być dobre do nakładania podkładu.Większe mają zbite włosie, ale nie tak mocno jak poprzednie i ich włosie jest bardzo miękkie.Być może będą dobre do nakładania różu i bronzera.Zamówiłam je głównie, żeby sobie leżały na toaletce, ale przetestuje i z chęcią podzielę się opinią z Wami.
W związku z tym, że mam mały pokój, ciągle jest w nim ciepło.Zamówiłam sobie malutki wiatrak.Wybrałam kolor błękitny.Był również dostępny różowy i biały.W opakowaniu znalazłam baterię i kabel USB do ładowania.Wiatrak posiada dwa tryby mocy.Przy pierwszym urządzenie działa przez godzinę, przy drugim maksymalnie dwie.Po tym czasie należy je naładować.
Do kupienia TUTAJ.
Do koszyka włożyłam również kąpielówki męskie.Wyglądają bardzo ładnie i są wygodne.
Do kupienia TUTAJ.
Mnie ta moda na flamingi bardziej śmieszy aniżeli się podoba. Nie ogarniam tego hitu :D
OdpowiedzUsuńPędzle rybki genialne ;p uroczo się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPędzelki są przeurocze! <3
OdpowiedzUsuńMam te okulary ;) Są piękne ;) Flaminga już gdzieś widziałam - genialny :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rzeczy. Idealne na wakacje!
OdpowiedzUsuńTeż chce flaminga :D
OdpowiedzUsuńFajny ten flaming :)
OdpowiedzUsuńTez mam tego flaminga i go uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Just-do-one-step.pl
Ten wiatraczek jest mega uroczy <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Ale piękne okulary :)
OdpowiedzUsuńrybki lol:D
OdpowiedzUsuńŚwietne zamówienie. Te rybki, hahaha. Flaming całkiem pokaźny.
OdpowiedzUsuńFlaming wygrywa wszystko, wygląda cudownie! :D Rzeczywiście ostatnio jest moda na te rybie ogonki, ja jednak trochę tego nie rozumiem :D
OdpowiedzUsuńNo flaming jest najlepszy <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Kurcze nawet nie myślałam, że w Chinach można dorwać te flamingi! :)
OdpowiedzUsuńhttp://modaidekoracje.blogspot.com
Bardzo podoba mi się ten flaming! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super są okularki , ale zaciekawił mnie również ten malutki wiatrak , daje coś ? Czuć , że chłodzi ?:)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy,najbardziej podobają mi się okulary oraz pędzle,genialnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńchemiczna-pilotka.blogspot.com
Ale wspaniałe rzeczy! Fleming jest cudowny tak jak pędzelki z ogonkiem
OdpowiedzUsuńtutajjestem-lekkomyslny.blogspot.com
Flamingi w różnych odsłonach rzeczywiście zalały rynek ;) Mnie te dmuchane akurat nie kręciły, ale kupiłam sobie ręcznik z flamingiem ;)
OdpowiedzUsuńPędzle wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńczadowe są te dmuchane flamingi ! :D
OdpowiedzUsuńSandicious
A mi najbardziej przypadł do gustu wiatrak xD Przydałby mi sie na te upały :p
OdpowiedzUsuńFlamin i wiatrak to moje hity :)
OdpowiedzUsuńokulary są świetne :) a ten wiatraczek- przy aktualnych temperaturach chyba bym się z nim nie rozstawała :D
OdpowiedzUsuńKurde ten flaming jest rewelacyjny! <3 A okulary wczoraj nam się zepsuły :/ Musimy zamówić nowe!
OdpowiedzUsuńflaming i pędzle - syrenki są super!
OdpowiedzUsuńFlaming jest super! tez bardziej podobają mi się te jaśniejsze niż jaskrawe :) Pędzle też są super, mam te same i po testowaniu.. wole klasyczne pędzle, ale dla dekoracji toaletki jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńhttp://s-busz.blogspot.com/
wow cudne pędzle a te flamingi jeny już wszędzie chyba są :P
OdpowiedzUsuń