Witajcie kochane!
Kilka dni temu dostałam swoją paczuszkę od firmy Dresslink.Tym razem paczka szła aż 19 dni,ale to przez okres świąteczny.Dzisiaj pokażę Wam jej zawartość,a na recenzje będziecie musiały trochę poczekać:):
Kilka dni temu dostałam swoją paczuszkę od firmy Dresslink.Tym razem paczka szła aż 19 dni,ale to przez okres świąteczny.Dzisiaj pokażę Wam jej zawartość,a na recenzje będziecie musiały trochę poczekać:):
Całość prezentuje się następująco:
Całe zamówienie byłoby idealne,gdyby nie zawiodła mnie jedna rzecz,ale o niej na końcu..
Tym razem skusiłam się na szablony do przedłużania paznokci.Jak się dobrze orientuję to kosztują one dość dużo.Na Dresslink można je dostać za ponad 7 zł za 500 sztuk.Ja już ich używałam i sprawdzają się świetnie.Przesadziłam trochę z długością paznokcia i źle mi się pisze:)
Dostępne TUTAJ
Kolejną rzeczą jest paleta 15 cieni.Myślałam,że cienie przyjdą pokruszone,a jednak wytrzymały.Jeszcze ich nie testowałam,ale sprawdzałam kolory na ręce i pigmentacja jest naprawdę bardzo dobra.
Dostępne TUTAJ
Znów zamówiłam pędzle,a mam ich już dość dużo.Nie mogłam się im oprzeć i wylądowały w koszyku.W zestawie znajduje się 8 pędzli.Na początku trochę śmierdziały,ale wzięły kąpiel i już pachną.Niedługo recenzja;)
Dostępne TUTAJ
Do koszyka wpadły również wzorniki.W zestawie znajduję się 10 sztuk.Wzorniki jak wzorniki,w sumie nie ma co od nich oczekiwać.Ważne,żebym wiedziała jakie kolory mam poszczególnych lakierów.Kosztują ponad 4 zł,to naprawdę bardzo mało jak na 10 sztuk.
Dostępne TUTAJ
Ostatni kosmetyk,który wybrałam to podróbka szminki MAC.
Ogólnie szminka ma bardzo ładny kolorek i to tylko tyle jestem w stanie dzisiaj powiedzieć o niej.
Dostępna TUTAJ
Zamówiłam również żakiet,który jest ze śliskiego materiału.Niestety na mnie były za krótkie rękawy i dałam go mamie.
Dostępny TUTAJ
Ostatnia i najgorsza rzecz,a mianowicie legginsy...Przyszły w takim stanie jak widzicie na drugim zdjęciu.Nie nadają się do noszenia,no chyba,że po domu,ale ja nie mam zamiaru ich nosić.
Dostępne TUTAJ
To już na tyle z paczki od Dresslink.
Jak wam się podoba zawartość?
Fajne zamówienie, szkoda tylko tych legginsów.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt :)
Świetne rzeczy :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńhttp://martiinaz.blogspot.com/
kurczę nawet podróby MAC'a mają :P
OdpowiedzUsuńciekawe jak ta paletka
Nie wiedziałam, że mają tam nawet podróbki szminek MAC'a :D Czego to nie wymyślą :)
OdpowiedzUsuńświetne zamówienie ... szkoda legginsów :/
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt
poklikane :D
Ja chyba kosmetyków bałabym się tam kupować. Nasze normy jeśli chodzi o kosmetyki są jednak wyjątkowo wyśrubowane.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że mają podróbki szminek z Maca :D poklikane, wesołych :)
OdpowiedzUsuńUuuu, współczuję tych legginsów :( Ostatnio do mnie przyszła paczuszka od nich i nie narzekam, ale widocznie trzeba uważać :/ Reszta rzecz wydaje się super.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Ania Podlecka - klik!
Natchniona Słowami - klik!
No nie fajnie.. nawet nie sprawdzają co wrzucają do paczki..
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki..fajnie,że napisałaś prawdę, Dzięki :*
OdpowiedzUsuńzgłoś to i poproś o zwrot pieniędzy.. prawo konsumenta
Koniecznie daj znać jak sprawdziły się u ciebie pędzle i cienie.Jak będą ok to zamawiam :)
OdpowiedzUsuńcudne rzeczy! zwłaszcza paleta i pędzle
OdpowiedzUsuńzaciekawiła mnie ta podróbka MAC.. zastanawia mnie jak się ma do oryginału :)
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy :) Też muszę kupić formy i wzorniki :D
OdpowiedzUsuńJak sprawdzają Ci się pędzle?
OdpowiedzUsuń