Pędzle w kształcie róży i diamentowa gąbeczka do makijażu z BeautyBigBang.

Hej :)
Jak każda kobieta lubiąca bawić się makijażem, kocham gadżety, które ułatwiają mi ich używanie.Przynajmniej raz w miesiącu widzicie u mnie nowe pędzle czy gąbki.Najczęściej zamawiam je ze względu na ciekawy wygląd, ale zawsze mam cichą nadzieję, że będą świetne.Jak się u mnie nie sprawdzają, to zawsze ładnie wyglądają na toaletce.Przez dłuższy czas testuję niesamowicie piękne pędzle i gąbkę do makijażu.Pewnie jesteście ciekawe jak się u mnie te gadżety sprawdziły, dlatego zapraszam Was do dalszej części wpisu...

Pędzle pochodzą ze sklepu BeautyBigBang i są dostępne pod tym linkiem.W zestawie znajduje się 6 pędzli do makijażu twarzy.Ich koszt to 40,67 zł.Cena jest bardzo niska, w Polsce często jeden zwykły pędzel kosztuje tyle, co tutaj 6.Wychodzi na to, że jedna sztuka kosztuje niecałe 7 zł.Nigdzie nie dostaniecie tak przepięknych pędzli za taką cenę.Pierwszy raz zobaczyłam je na instagramie i właśnie wtedy zapragnęłam je mieć.Los tak chciał, że znalazłam je w tym sklepie i zamówiłam.

Pędzle są w kształcie róży.Każdy ma inną długość i różnią się kształtem.Włosie mają miękkie i przyjemne.Są przeznaczone do nakładania podkładu, pudru, rozświetlacza i produktów do konturowania.

Próbowałam nakładać którymś z pędzli podkład i wyglądało to dobrze, jednak szybciej idzie mi to gąbeczką.Najlepiej sprawdzają się u mnie mniejsze pędzle "kuleczki", którymi świetnie rozprowadza mi się puder pod oczami.Jeśli chodzi o rozświetlacz i konturowanie, to pędzle radzą sobie tak samo dobrze jak te droższe.Wydaje mi się tylko, że nabierają odrobinę mniej produktu, ale dla mnie to nie jest problem.Miło mi się ich używa, a ich wygląda jest dla mnie niesamowitym strzałem w 10! :)

(mokra gąbeczka)

Zamówiłam jeszcze gąbeczkę do makijażu.Chcę zrobić Wam osobny wpis o gąbeczkach, dlatego postanowiłam wypróbować jeszcze jedną.Testowałam już mnóstwo gąbeczek, większość jest za twarda, ale zdarzają się też perełki.Jeśli chodzi o tą, to byłaby bardzo dobra, gdyby nie jedna duża wada.Jest w kształcie diamentu i dostępna w kilku kolorach, znajdziecie ją pod tym linkiem.Spodobał mi się ten kształt, takiego jeszcze nie miałam.Gąbeczka rośnie pod wpływem wody.Staje się miększa, ale znam o wiele miększe, jednak nakłada mi się nią produkty bardzo fajnie.Jest dosyć duża, dzięki czemu nakładanie podkładu trwa chwilę.Jej największym minusem jest to, że nie mogę jej domyć.Próbowałam wszystkich mydeł i szamponów jakie miałam i nigdy nie chciało zejść do końca.Myłam ją od razu po skończeniu makijażu, więc powinno wszystko zejść, a tak nie jest.Używałam siły i w pewnych miejscach zrobiły się już dziurki.Słyszałam, że olejek z Isany jest dobry, więc pewnie się w niego zaopatrzę, ale wszystkie pędzle i gąbki myję szamponami dla dzieci albo mydłami i wszystko idealnie schodzi, a z tej gąbki prawie nic.No cóż, byłaby bardzo fajna, ale nie wiem czy ktokolwiek chciałby mieć gąbkę ciągle brudną.

Jeśli macie ochotę, to możecie skorzystać z mojego kodu rabatowego.