Witajcie!
Dawno nie było u mnie zużyć miesiąca.Jest to spowodowane tym,że zawsze przez przypadek wyrzucam zużyte opakowania i nie mam czego Wam pokazać.Tym razem starałam się nic nie wyrzucić,ale zdarzyło się,że parę rzeczy wyrzuciłam.
Żel pod prysznic Isana z ekstraktem z owoców malin-można go kupić w promocji za 2,49 zł za 300 ml w Rossmannie.Zapach ma obłędny,można się w nim zakochać.Dobrze się pieni i świetnie oczyszcza skórę.Mój ulubieniec pod względem zapachowym.
Czy kupię ponownie?Tak!
Żel pod prysznic Isana z marakują i zapachem kokosowym-jest taki sam jak jego poprzednik,tylko mniej podoba mi się zapach,ale jest naprawdę bardzo ładny:)
Czy kupię ponownie?Tak!
Żel pod prysznic Yves Rocher owoc granatu z Hiszpanii-kosztuje 8,90 zł za 200 ml.Jest to dość sporo jak za taką małą pojemność.Bardzo dobrze oczyszcza.Zapach ma bardzo ładny,jednak za taką cenę miałabym 3 żele z Isany.
Czy kupię ponownie?Tak,ale tyko wtedy,gdy będzie w promocji.
Alterra nawilżone chusteczki oczyszczające z Aloesem do skóry suchej i wrażliwej-można je kupić za ok.3 zł w Rossmannie.W paczce znajduje się 25 chusteczek.Serio do skóry wrażliwej?Strasznie mnie podrażniły,moja twarz była cała czerwona.Dałam im parę podejść,za każdym razem działo się to samo.
Czy kupię ponownie?Nie
Rival de Loop-kapsułki pielęgnacyjne Anti-Age-w zestawie znajduje się 7 kapsułek.Możemy je kupić w Rossmannie w przecenie za ok. 3-4 zł.Codziennie wieczorem przez 7 dni nakładałam jedną rybkę na twarz i szyję.To już moje 3 opakowanie.Rano budziłam się z świetnie nawilżoną i gładką skórą.
Czy kupię ponownie?Tak!
Pose Organics Rejuvenaing Face Cream-krem o pojemności 50 ml kosztuje ok. 100 zł.Opakowanie jest bardzo ekskluzywne.Krem świetnie nawilża i wygładza.W końcu pozbyłam się zaczerwienień.Może nie do końca,ale zadziałał!Pewnie pozbyłabym się ich do końca,gdyby nie fakt,że skończył się termin ważności i zostało mi prawie pół opakowania kremu.
Czy kupię ponownie?Tak,jak będzie trochę tańszy.
Pose Organics Spa Herbal Face Cream-pisałam o nim tutaj.
Czy kupię ponownie?Nie wiem
Ziaja krem do rąk z proteinami kaszmiru i masłem shea-kosztuje bardzo mało,bo ok. 3 zł.Świetnie nawilżał i wygładzał dlonie.
Czy kupię ponownie?Tak!
Arkana terapeutyczny krem do skóry naczynkowej i wrażliwej(próbka)-miałam go na 3 dni,więc nie potrafię dużo o nim napisać.Używałam go po chusteczkach Alterry,które mnie podrażniły.Po użyciu kremu moja skóra znów wróciła do poprzedniego stanu.
Czy kupię ponownie?Tak!
Pianka do golenia MZONE dla mężczyzn-kupiona w Polo za ok. 4 zł za 300 ml.Bardzo dobrze się ją rozprowadza.Ułatwia golenie.
Czy kupię ponownie?Tak!
Pianka do golenia Venus z ekstraktem z melona i grejpfruta-znajdziemy ją w Rossmannie za ponad 6 zł za 200 ml.Pianka ma bardzo ładny zapach.Ułatwia usuwanie włosków i łagodzi podrażnienia.
Czy kupię ponownie?Tak!
Pianka do golenia Isana Zielone Jabłko-kupiona w Rossmannie na promocji za 3,49 zł za 150 ml.Moja ulubiona.Ułatwia golenie i łagodzi podrażnienia.Skóra po niej jest bardzo gładka.
Czy kupię ponownie?Tak!
Denivit wybilająca pasta do zębów-do kupienia w Rossmannie za ok. 9 zł za 50 ml.Bardzo dobrze czyści,Efektu wybielania nie zauważyłam.
Czy kupię ponownie?Nie
Blend-a-med 3D White-kosztuje ok. 6 zł za 100 ml.Dobrze czyści i fajnie odświeża oddech.
Czy kupię ponownie?Tak
Tusz do rzęs Lovely Pump Up-kosztuję ok.10 zł.Bardzo ładnie wydłuża rzęsy.Szybko zasycha,przez co nie chce mi się już z nią bawić.
Czy kupię ponownie?Raczej nie.
Tusz do rzęs Lovely Wild Cat Eye-dostępny w Rossmannie za ok. 10 zł.Byłam do niego sceptycznie nastawiona,jednak pozytywnie mnie zaskoczył.Rzęsy po nim były bardzo wydłużone i pogrubione,wyglądały naprawdę świetnie.Niestety szybko zasycha,ale na pewno nie aż tak szybko jak ten Pump Up.
Czy kupię ponownie?Tak!
Balsam do włosów Kallos Go Go-mój ulubieniec.Ułatwia rozczesywanie i wygładza włosy.Kosztuje 6 zł.
Czy kupię ponownie?Tak!
Zmywacz do paznokci Isana-aktualnie jest w Rossmannie za 2,99 zł.Świetnie radzi sobie ze zmywaniem lakieru,nie pozostawiając przy tym brudnych skórek.
Czy kupię ponownie?Tak!
Isana mydło w płynie-kosztuje 2,99 zł w Rossmannie.Bardzo dobrze się pieni i ładnie myje.
Czy kupię ponownie?Tak!
Naprawdę świetne denko :)
OdpowiedzUsuńTusz z Lovely jest według mnie genialny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele pod prysznic z Yves Rocher. Akurat granat nie należy do moich ulubieńców. Polecam migdał:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych tuszy do rzęs. Ja używam z L'oreala i jestem bardzo zadowolona. :-)
OdpowiedzUsuńCałkiem sporawe to Twoje denko ;-)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam żele Isany. Obłędnie pachną <3
Mnie się dobrze sprawuje tusz z Lovely,mam już czwarte jego opakowanie
OdpowiedzUsuńWow tyle rzeczy! Nieżle. MOje kosmetyki zostały w walizce, która nie wrócił z wakacji więc mam nadzieję, że jak już ja odzyskam bedę mogła dalej zużywać ulubione produkty :(
OdpowiedzUsuńhttp://www.simplethingsbyjok.com
Ojejku,jak to możliwe?
UsuńZmywacz z Isany też lubię... :)
OdpowiedzUsuńSpore denko, gratuluję :) znam zmywacz isana
OdpowiedzUsuńSuper denko ;)
OdpowiedzUsuńMój Blog – klik!
Mogłabym prosić o poklikanie w linki? To dla mnie bardzo ważne ;)
Ja uwielbiam ten tusz z Lovely i te Rival de Loop kapsułki :) Duzo tego uzbieralas :)
OdpowiedzUsuńMi też ten tusz z Lovely bardzo szybko zaschnął :(
OdpowiedzUsuńWow, jakie duże denko! Ja nigdy nie mogę zużyć tak wielu produktów.. No chyba, że jeśli się już coś kończy to kilka rzeczy na raz :) Też uwielbiam żel z Isany o zapachu marakuji, piankę zielone jabłuszko, mydło o zapachu mango. Ostatnio kupiłam maskę z Kallosa z tej serii go go, więc tym bardziej jestem ciekawa balsamu :)
OdpowiedzUsuńSuper denko! Kilku produktów nie znam... :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńżel isany z kokosem miałam i podobał mi się zapach :) Krem ziaji też sprawdzał się u mnie, a tusz z lovely to mój ulubieniec!
OdpowiedzUsuńŻel i piankę do golenia z Isany uwielbiam :) Pomimo niskiej ceny sprawdzają się lepiej niż niektóre droższe żele cz pianki :)
OdpowiedzUsuńSpore denko :)
OdpowiedzUsuńJejku ! twój blog jest mega będę obserwować :) Denko świetne ja dopiero zaczynam więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńhttp://sasander.blogspot.com/