Dużo nowości:Zakupy, wygrana, produkty do testowania.

Hej :)
Kolejny miesiąc za nami...Ten czas tak szybko leci, że nie jestem w stanie zrealizować wszystkich planów związanych z blogiem.Planuje trochę zmian jeśli chodzi o posty.Chciałabym, aby pojawiały się jeszcze częściej i bardziej skupić się na recenzjach kosmetyków.Posty o zakupach z Chin zostaną, ale będą troszkę inaczej wyglądać.Teraz przejdźmy już do dzisiejszego wpisu.Jak co miesiąc prezentuje Wam wszystko co kupiłam czy wygrałam.To jest kolejny miesiąc, w którym trochę się tego uzbierało.Zapraszam Was serdecznie do dalszej części...

Skorzystałam z kolejnej promocji w Rossmannie.Wybaczcie, ale nie pamiętam wszystkich cen dokładnie.Za 4 żele wyszło mi coś około 8 zł, pomadki kosztowały 1,29 zł, kominek około 9 zł, pasty do zębów i dezodoranty jak się nie mylę około 14 zł.

W Pepco kupiłam w końcu ten przepiękny kocyk za 29,99 zł, butelkę, do której włożyłam światełka za 5,99 albo 6,99 zł i ręczniczki za 2,99 zł.

Nie pamiętam gdzie dokładnie kupiłam tą świeczkę i maseczki, ale wydaje mi się, że w Kaufland.Świeczka kosztowała 3,99 zł, a maseczki po około 1,5 zł.W Hebe dorwałam w końcu matową pomadkę Bell za około 16 zł.

Jakiś czas temu doszła do mnie niespodziewana przesyłka.Dzięki organizatorom Meet Beauty mam okazję testować produkty Dove.

Parę tygodni temu dostałam wiadomość, czy nie chciałabym przetestować nowych lakierów hybrydowych Vasco.Oczywiście zgodziłam się i trafiło do mnie aż 6 kolorków, baza i top.

Pierwszy raz zgłosiłam się do testowania i dostałam się.Zostałam ambasadorką Le Petit Marseilials.

Tyle cudowności na jednym zdjęciu.Kosmetyki Makeup Revoulution uwielbiam, a teraz mam ich jeszcze więcej.Mam okazję testować również kosmetyki Freedom Makeup, które są dla mnie nowością.Jest tutaj dużo produktów, które już bardzo polubiłam.Wszystko zobaczycie w osobnych wpisach :)

Pisałam Wam, że wymieniłam się kosmetykami.Są tutaj produkty nowe jak i użyte parę razy.Znalazłam kilka świetnych kosmetyków, które na pewno pojawią się w ulubieńcach.

W końcu dotarła moja nagroda od Bell, którą wygrałam w konkursie na Facebooku.Cieszę się, że trafiły mi się takie produkty.Miałam już wcześniej konturówkę z tej serii, tylko w najjaśniejszym kolorze i jest świetna.