piątek, 19 kwietnia 2019

Promocja - 55% w Rossmannie. Co warto kupić z firmy Deborah?

Wystartowała największa promocja w Rossmannie.A mianowicie -55% na produkty.Wiem, jak bardzo lubicie tą promocję i wiem, jak często zawsze zaglądałyście do mnie, aby zobaczyć, co ciekawego polecam kupić.Od ostatniego wpisu o promocji minęło jakoś 2 lata.Przez ten czas poznałam wiele nowych marek i mnóstwo nowych kosmetyków.Dzisiaj chciałam skupić się tylko na jednej, której jeszcze rok temu nie znałam.Pewnie większość z Was kojarzy markę Deborah, a nie miało styczności z ich produktami, dlatego chciałam Wam pokazać kilka produktów wartych uwagi.




Deborah Milano 24 ORE extra Cover 2 in 1 foundation and concealer podkład i korektor.
Ten produkt zasłużył na osobny wpis.W gamie kolorystycznej jest 5 odcieni.Ja mam dwa 00 oraz 02.Ciemniejszy kolor mam już dobre kilka miesięcy i był na mnie za ciemny, jednak jak nakładałam na niego jasny puder było już lepiej.Obecnie używam odcienia 00, który jest dla mnie idealny.Dosyć szybko zastyga, dlatego trzeba z nim szybko pracować.Krycie oceniłabym na bardzo dobre, można je budować.Ja mam cerę suchą i potrafi podkreślić suche skórki, dlatego polecam nałożyć przed bazę czy krem.Podkład wygląda rewelacyjnie na skórze( u mnie wcześniej nawilżonej), nie czuć go tak mocno jak inne podkłady.Teraz pewnie dla Was najważniejsza kwestia, czyli trwałość.Muszę przyznać, że tutaj również się nie zawiodłam, a wręcz przeciwnie -  po kilkunastu godzinach podkład wygląda rewelacyjnie!Nie ściera się, nic złego się nie dzieje, jest cały czas w tym samym miejscu, wygląda jakby był dopiero nałożony.Jestem nim oczarowana, numer jeden w mojej kolekcji podkładów.Jeszcze chciałabym wspomnieć, że używam go także jako korektor i w okolicy oczu wygląda również zjawiskowo.


Deborah Milano fard formula pura róż do policzków
Produkt hipoalergiczny, bez parabenów.Idealny dla osób z wrażliwą skórą.Nie powoduje podrażnień, nie uczula.Ładne, białe opakowanie, w środku róż oraz pędzelek.Rzadko używam pędzelków dołączonych do produktów, w tym przypadku tego nie używałam, wolę większe.Róż w bardzo ładnym odcieniu( mój 02).Delikatny, nadaje skórze zdrowy wygląd.Jeśli zależy Wam na naturalnych rumieniach, ten produkt będzie idealny.A zapach?Zapach ma śliczny, mnie przypomina cukier waniliowy :)



Deborah Milano Secrets od Strobing rozświetlacz w kremie
Pierwsze, co rzuca się w oczy to opakowanie.Wygląda niezwykle luksusowo, uwielbiam czerń połączoną ze złotem.Tubka skrywa w sobie 20 ml ciekawego produktu.Rozświetlacz jest w kolorze różowego złota.Kiedyś na pewno nie zwróciłabym uwagi na rozświetlacze w takim kolorze, byłam pewna, że mi nie pasują, a jednak się myliłam.To kolejny rozświetlacz w tym kolorze i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona.Współgra ze wszystkimi moimi podkładami, nie przesuwa podkładu, co jest bardzo ważne.Na skórze wygląda lekko, naturalnie, a co najważniejsze błyszczy się tak pięknie i długo.Trwałość tego produktu jest naprawdę super.Za każdym razem, kiedy go używam nie mogę się na niego napatrzeć.


Deborah Milano Fluid Velvet Mat Lipstick matowa pomadka
Matowych pomadek u mnie nigdy dość.Jestem ich wielką fanką, za to, że utrzymują się o wiele dłużej pozostałe pomadki.Marka Deborah ma do wyboru ciekawe kolory.Na zdjęciu widzicie odcień numer 13, mam jeszcze 51 oraz 15.Odcień numer 13 jest dla mnie idealny.Często pytacie mnie na instagramie, co mam na ustach, więc postanowiłam Wam co jakiś czas pokazywać moje ulubione kolory.Wiem, że wiele z Was szuka właśnie takiego koloru.Numer 13 to ciemny, brudny róż.Nakładanie jest szybkie i proste.Wystarczy mała ilość produktu, aby nałożyć na całe usta.Szybko zastyga, z czego ogromnie się cieszę.Jej trwałość też zadowala.Utrzymuje się kilka godzin, jak nic nie będziecie jedli to na pewno jeszcze więcej.Po większych posiłkach trochę schodzi, ale myślałam, że będzie gorzej.Wystarczy tylko odrobinę dołożyć i znów możemy cieszyć się pięknymi ustami.



Deborah Milano 2 in 1 kajal & eyeliner waterproff .
Kredka do oczu, o bardzo ładnym kolorze.Mój odcień to 12, powiedziałabym, że to taka śliwka.Robię nią kreskę, tak jak zwykłym eyelinerem, a także używam jako kredkę.Zaskoczyła mnie pigmentacja, jest świetna.Kredka jest wodoodporna, przecierałam kilka razy wodą i faktycznie ma opory i się trzyma.Ogólnie lubię ją nałożyć na powiekę i szybko rozetrzeć, wtedy jest fajna jako baza.Podbija kolory cieni, super na niej wyglądają.Jest na pewno trwała, utrzymuje się cały dzień w nienaruszonym stanie.




Deborah Milano perfect smokey eye palette
Dostępne są kilka wersji palet.Moja jest w odcieniu 09.Pigmentacja jest dobra.Cienie idealne na co dzień, można stworzyć nimi lekki makijaż.Bardzo fajna paleta dla osób początkujących.Posiada jedną wadę, a mianowicie cienie bardzo się sypią, także polecam robić najpierw makijaż oczu.Ten brąz fajnie nawet wygląda u mnie na brwiach i ładnie się trzyma.

Deborah Milano trio hi-tech
Ta paleta ma już tylko 3 cienie. Nie znajdziemy tutaj żadnego matowego cienia, a same błyszczące. Początkowo podchodziłam do niej sceptycznie, ale okazała się całkiem dobra. Pigemnatacja jest dobra, na pewno nie zrobicie sobie nią krzywdy. Jeśli szukacie większej pigmentacji, to ta paleta nie jest dla was. Dla osób początkujących jak najbardziej. Osobiście nie używam tylko błyszczących cieni. Musi u mnie być chociaż jeden matowy, dlatego ja do tej paletki muszę mieć też inną.Cienie bardzo ładnie wyglądają na środku powieki, a pierwszy super w wewnętrznym kąciku oka. Utrzymują się cały dzień, ale trzeba nałożyć je na dobrą bazę. 



Deborah Milano 24 ORE instant maxi volume
Dla mnie damę opakowanie jest ekstra, wszystko co złote mi się podoba! Tusz jest czarny.Szczoteczka jest duża, nabiera trochę za dużo produktu. Podoba mi się, jak ładnie podkręca i wydłuża rzęsy. Może nie jest to efekt spektakularny, ale nie zawsze też dążę do takiego efektu, a częściej właśnie bardziej do naturalniejszego wyglądu rzęs, dlatego dla mnie jest idealny. Nie uczulił mnie i nie podrażnił, a często łzy mi lecą przez tusze, więc tutaj ogromny plus. Ładnie się utrzymuje i nie kruszy się. 

Deborah Milano Mascara formula pura volume estremo
Maskara stworzona dla wrażliwych oczu, idealna na osób noszących soczewki kontaktowe.Intensywnie czarna.Szczoteczka duża, nabiera trochę za dużo produktu.Tusz nie wydłuża spektakularne, ale świetnie pogrubia rzęsy. Nie kruszy się.

Udostępnij

7 komentarzy :

  1. Oj ja nigdy nie kupowałam na tej promocji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Równiez miałam przyjemność testować kosmetyki od Deborah, tusze bardzo mi przypadły do gustu i kredka do brwi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie w Rossku nie ma tej marki :(
    Muszę poszukać w innych ;P
    Świetny post ;)
    Zapraszam na --> Mój Blog
    oraz Fanpage

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno skuszę się na kilka produktów z Deborah, znam w sumie tylko pomadki, a to zdecydowanie za mało :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie używam odcienia 00, który jest dla mnie idealny.Dosyć szybko zastyga, dlatego trzeba z nim szybko pracować.Krycie oceniłabym na bardzo dobre, można je budować.Ja mam cerę suchą i potrafi podkreślić suche skórki, shawls online , pashmina shawls online , silk shawls online , shawls online , black shawl , white shawl , shawl , silver shawl , gold shawl , navy shawl dlatego polecam nałożyć przed bazę czy krem.Podkład wygląda rewelacyjnie na skórze( u mnie wcześniej nawilżonej), nie czuć go tak mocno jak inne podkłady.Teraz pewnie dla Was najważniejsza kwestia, czyli trwałość.Muszę przyznać, że tutaj również się nie zawiodłam, a wręcz przeciwnie - po kilkunastu godzinach podkład wygląda rewelacyjnie!Nie ściera się, nic złego się nie dzieje, jest cały czas w tym samym miejscu, wygląda jakby był dopiero nałożony.

    OdpowiedzUsuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.