Hej :)
Strasznie mnie tutaj mało, zdecydowanie za mało...Nie mam pojęcia, czy to się zmieni, ale chciałabym dodawać wpisy częściej.Postaram się zaglądać tutaj częściej i dodawać więcej recenzji, mam sporo nowości, które pokazuje Wam na Instagramie.
Dzisiaj opowiem o koloryzującym balsamie Nivea.Dotarł już do mnie dawno temu, nie miałam nawet czasu, żeby tutaj Wam go przedstawić.
Strasznie mnie tutaj mało, zdecydowanie za mało...Nie mam pojęcia, czy to się zmieni, ale chciałabym dodawać wpisy częściej.Postaram się zaglądać tutaj częściej i dodawać więcej recenzji, mam sporo nowości, które pokazuje Wam na Instagramie.
Dzisiaj opowiem o koloryzującym balsamie Nivea.Dotarł już do mnie dawno temu, nie miałam nawet czasu, żeby tutaj Wam go przedstawić.
Balsam koloryzujący, brzmi ciekawie, prawda?Od początku ciekawił mnie ten produkt, dlatego szybko przeszłam do jego testowania.
Dostępne są 3 odcienie, mnie trafiło się bordo.Wolałabym jaśniejszy, ale później Wam powiem dlaczego.
Opakowanie bardzo ładne, z zamykaniem i nazwą marki.Produkt wysuwany, w środku jest naprawdę go sporo.Kredka ma lekką konsystencję, z łatwością sunie po ustach.Powiedziałabym, że jest to bardziej kolorowa pomadka z dodatkiem balsamu, ponieważ pigmentacja jest przyjemna i taka średnia, w kierunku do dobrej.Ze spokojem możecie nałożyć tylko ten balsam i wyjść z domu i wyglądać bardzo dobrze.Mój kolor jest piękny, ale dla mnie za mocny na co dzień, przez co balsam używałam tylko w domu.Co mnie oczarowało?Zapach!Marka Nivea idzie w dobrym kierunku, jeśli chodzi o zapachy.Ten jest owocowy, taki piękny, aż by chciało się zjeść ten balsam!Super, mam nadzieję, że kolejne kosmetyki będą miały takie ładne zapachy.Jestem ciekawa, czy tak samo pachną dwa inne kolory.
Balsam bardzo ładnie wygląda na ustach, ale tylko takich, które nie mają suchych skórek.Niestety podkreśla suche skórki, więc polecam przed zrobić peeling.Jeśli zależy Wam tylko na jego właściwościach a nie kolorze i jesteście w domu, to nie ma czym się przejmować.Dobrze na mnie działa ten produkt.Sprawia, że usta są miękkie i gładkie.Czy mocno nawilżone?Ciężko mi określić, na pewno trochę nawilża, ale zdecydowanie lepiej sprawdzają się u mnie zwykłe pomadki Nivea, ale tej nie skreślam, w domu gości na moich ustach bardzo często.
Podoba mi się ten kolorek! Muszę wypróbować, uwielbiam pomadki tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że podkreśla suche skórki ...
OdpowiedzUsuńniestety jak podkreśla suche skóki, to nie dla mnie :D ale kolor fajny
OdpowiedzUsuńNie lubię, gdy pomadka podkreśla suche skórki, więc to nie jest produkt dla mnie.
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo łądny, lubię kosmetyki Nivea. <3 Jednak podkreslanie skórek na duuzy minus
OdpowiedzUsuńNie używałam tych pomadek szkoda, że podkreśla suche skórki, kolory mi się podobają super lubię tą firmę i mam dużo kosmetyków zapraszam do mnie pozdrawiam serdecznie A.
OdpowiedzUsuńDzisiaj opowiem o koloryzującym balsamie Nivea.Dotarł już do mnie dawno temu, nie miałam nawet czasu, żeby tutaj Wam go przedstawić.
OdpowiedzUsuńshawl , silver shawl , gold shawl , navy shawl , woolen shawl , evening shawl , silk shawl , bridal shawl , ladies shawl , chiffon shawl