Cześć!
Na dzisiejszy post szykowałam się naprawdę długo.Okazał się tak czasochłonny, że poświęciłam na niego sporo czasu.Nigdy nie zrobiłam aż tylu zdjęć i filmików.Chciałam mieć z czego wybierać, aby kolor był jak najbardziej podobny do rzeczywistego.W swoich zbiorach zawsze miałam dużo konturówek, dlatego od paru miesięcy myślałam nad takim postem.Pokażę Wam moje prawie wszystkie odcienie konturówek.Prawie, bo jedna gdzieś mi się zapodziała i nie zdążyłam jej zrobić zdjęcia, a kolejna została sfotografowana tylko z wszystkimi konturówkami.Łącznie zobaczycie 14 konturówek w różnych odcieniach i z różnych firm.Nagrałam też krótki filmik, który możecie zobaczyć na końcu.Z góry przepraszam za suche skórki na ustach, ale ciągłe zmywanie kolorów zrobiło swoje.
Na dzisiejszy post szykowałam się naprawdę długo.Okazał się tak czasochłonny, że poświęciłam na niego sporo czasu.Nigdy nie zrobiłam aż tylu zdjęć i filmików.Chciałam mieć z czego wybierać, aby kolor był jak najbardziej podobny do rzeczywistego.W swoich zbiorach zawsze miałam dużo konturówek, dlatego od paru miesięcy myślałam nad takim postem.Pokażę Wam moje prawie wszystkie odcienie konturówek.Prawie, bo jedna gdzieś mi się zapodziała i nie zdążyłam jej zrobić zdjęcia, a kolejna została sfotografowana tylko z wszystkimi konturówkami.Łącznie zobaczycie 14 konturówek w różnych odcieniach i z różnych firm.Nagrałam też krótki filmik, który możecie zobaczyć na końcu.Z góry przepraszam za suche skórki na ustach, ale ciągłe zmywanie kolorów zrobiło swoje.
Clinique 05 intense passion
Wysuwana konturówka, która szybko "sunie" po ustach.Miękka, więc trzeba uważać, żeby za dużo nie wysunąć, bo się złamie.Nie czuję się w czerwieni, więc nigdy w niej nie wyszłam na dwór.Jak usuwałam z ręki wszystkie serduszka, które zrobiłam konturówkami, to ta sprawiała największy opór.
Golden Rose odcień 516
Konturówka, którą kupiłam na stoisku GR już bardzo dawno temu.Chciałam inną, ale nie było jej, więc wzięłam sobie tą.To był mój błąd, bo kolor mi nie odpowiada.Kolor jest połyskujący, gdyby jeszcze był to mat, to możliwe, że bym jej używała.U mnie leży i się kurzy.
Lovely Perfect Line odcień 02
Kupiona w Rossmannie już dawno temu wraz z odcieniem 01.Tą nadal mam, a 01 już musiałam z 3 kolejne dokupić.Kolor może i mój, ale połyskuje, co mnie się nie podoba.
Golden Rose odcień 520
Kolor bardzo ciemny, idealny na jesień.Zawsze chciałam jakąś konturówkę bordową i trafiłam na tą.W rzeczywistości jest ciemniejsza niż na zdjęciach.Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że w niektórych miejscach, gdzie są suche skórki jest ciemniejsza i tworzy takie malutkie plamki.
Konturówka z Aliexpress odcień 10
Dałam za nią coś około 2 zł.Potrzebowałam jej tylko do zdjęć.Nawet w tej roli się nie sprawdziła.Ciężko się ją nakłada, kolor jest nierównomierny.Nie polecam.
Golden Rose odcień 511
Mam jeszcze odcień 512, który uwielbiam, ale gdzieś mi zniknął.511 jest również piękny.Świetnie się nakładają, szybko "suną" po ustach.Utrzymują się też dobrze.Ogólnie te dwa odcienie bardzo polecam.
Pierre Rene odcień 06, na dole 07
Odcień 06 jest fatalny.Nakładanie to jakaś porażka.Tak bolą usta przy nakładaniu, a kolor ledwo widoczny.Żeby ją nałożyć musiałam się sporo namęczyć.Za to odcień 07( to ten pierwszy kolorek na pierwszym zdjęciu ze wszystkimi konturówkami) jest cudowny.Kolor bardzo jasny, trochę trupi.Są to naprawdę bardzo mocno matowe konturówki i wysuszają usta.Kolor 07 uwielbiam, ale nie noszę często ze względu na wysuszanie ust.
Lovely Perfect Line odcień 01
Moja ulubiona.Kolorek idealny dla mnie.Szybko i ładnie się nakłada.Utrzymuje się dobrze, schodzi równomiernie.Bardzo polecam ten kolorek!
Smart Girl Get More odcień 03 Nude Bronze
Trochę bardziej brudny róż niż 01 z Lovely.Ten bardziej mi się podoba, ale obie konturówki uwielbiam.Zauważyłam, że ta dłużej się utrzymuje na ustach.Bardzo polecam!
Essence odcień 12 wish me a rose
Kolor jasnego różu.Jestem blada, więc u mnie ten kolor wygląda słabo, aczkolwiek trwałość ma naprawdę dobrą.Używam jej raz na jakiś czas, na krótsze wyjścia.
Essence odcień 11 in the nude
Przepiękny nudziak!Już mi się niestety kończy, ale to oznacza tylko jedno - że jest cudowny.Lubię takie jasne kolorki na ustach, a ten utrzymuje się dosyć długo.Świetnie się nakłada.
Golden Rose konturówka wodoodporna odcień 58
Kolejna przepiękna konturówka!Odcień idealny na jesień, dość ciemny.Konturówka jest wysuwana.Nakładanie jest bardzo łatwe, aczkolwiek trzeba uważać, aby za dużo nie wysunąć, bo szybko się łamie.Utrzymuje się dobrze.
Essence odcień 06 satin mauve
Kolejny brudny róż, ale ciemniejszy niż ten z Lovely czy Smart Girls Get More.Bardzo ładnie się nakłada i długo się utrzymuje.
Bardzo polecam Wam konturówkę Lovely 01, Golden Rose 511 i 512, Essence 06 i 11 oraz Smart Girls Get More 03.
Piękne kolorki mają te kredki, nie wiedziałabym na który się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki ;*
Świetne kolorki *O*
OdpowiedzUsuńhttp://ruudegirls.blogspot.com
ja sama planowałam zakup jakichś konturówek z golden rose i lovely, jednakże stacjonarnie by odpowiednio dobrać kolor. przykładowo kredki z lovely w moim rossmanie to jakaś porażka :) każdy używa, potem takiej nie kupię. od czego są testery ja się pytam?
OdpowiedzUsuńLovely Perfect Line odcień 02 skrała moje serce! świetny post!
OdpowiedzUsuńhttp://queenxfangle.blogspot.com/
Bardzo piękne kolory :) A Twoje usta w każdym wyglądają świetnie. Obserwuję Kochana!
OdpowiedzUsuńMega ładne kolory, chociaż ja nie lubię konturówek z essence.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie!
http://wiktoria7olczak.blogspot.com
Mnie również najbardziej spodobał się nr 01 Lovely. ;]
OdpowiedzUsuńJejuuu, zakochałam się we wszystkich! Cu do wne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! :)
http://angelikabien.blogspot.com/
Tyle konturówek to jedynie pozazdrościć. Miałaś rację, trochę sporo tych zdjęć, ale bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńMój blog- KLIK! Zapraszam serdecznie :D ¦
Ja uwielbiam te z Golden Rose, są przecudowne! :)
OdpowiedzUsuńJakie cudowne kolory! Niesamowita kolekcja. Osobiście nie lubie podkreślać ust.
OdpowiedzUsuńhttp://blekitnypamietnik.blogspot.com/2016/11/i-went-too-far-when-i-was-begging-on-my.html
duuża kolekcja :D sama też mam sporo kredek ale chyba nie aż tyle. Pasują Ci wg mnie różowe odcienie :)
OdpowiedzUsuńMasz świetną kolekcję! Ja mam tylko kilka konturówek, jednak po Twoim poście z pewnością kupię nowe. Ten ostatni kolorek z essence spodobał mi się szczególnie, jest piękny :)
OdpowiedzUsuńhttp://ciszamysli.blogspot.nl/
ojej mega zazdroszczę Ci takiej kolekcji!
OdpowiedzUsuńPokaźna kolekcja o pięknych kolorach.
OdpowiedzUsuńJa w swojej kolekcji mam tylko dwie konturówki. Muszę ją powiększyć. Wszystkie kolorki mi się podobają. :)
OdpowiedzUsuńAwesome colours! And lovely post *-*
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? <3
Kisses
http://omundodajesse.blogspot.pt
Ostatnio mam fazę na brązowe usta ♥ więc może zakupię tą brązową konturówkę z Golden, uwielbiam wszystko do ust z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja?
Mój Blog
Uwielbiam wszelkie konturówki , u mnie też niedługo post z konturówki i pomadkami matowymi :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ;*
http://juliettandjulie.blogspot.com/
Masz piękne usta! Ja uwielbiam wszystkie produkty do ust od Golden Rose <3
OdpowiedzUsuńO jejciu! Ile cudownych konturówek! Zadziwiające jest jak wszystkie do Ciebie doskonale pasują. Ja zawsze mam ten sam problem. Nie potrafię dobrać koloru do swoich ust, cery itd. zawsze jakoś mi się to wszystko ze sobą kłóci. Zazdroszczę Ci takiej kolekcji i pięknych ust.
OdpowiedzUsuńhttp://karolinabanka.blogspot.com/
Mam tą z Lovely 01 i mam mieszane uczucia :(
OdpowiedzUsuńAle ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńWszystkie kolory są przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się! :)
Pozdrawiam
Konturówka z Golden Rose 520 to zdecydowanie mój must have!
OdpowiedzUsuńŚwietny post!
http://lolqienjoy.blogspot.com/
ooo zwariowałabym od takiej ilości ;D
OdpowiedzUsuńTa przedostatnia jest cudowna *.* Ja mam tylko dwie konturówki ale chętnie skuszę się na te, które polecasz :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Piękne kolorki i wcale nie widzę suchych skórek.
OdpowiedzUsuńpiękna kolekcja i całkiem fajny wachlarz kolorów. Osobiście też jestem fanką brudnego różu.. w takich odcieniach czuję się bardzo dobrze. Aktualnie posiadam zaledwie 3 konturówki :-D
OdpowiedzUsuń