Witam Was w ostatni dzień roku.Bardzo się cieszę, że już się kończy i zacznie nowy.Z wszystkich miesięcy jedynie grudzień był dla mnie najlepszy.Od 2018 roku planuje w końcu dodać parę innych tematów na bloga.Pojawi się więcej makijaży, których już dawno nie widziałyście.Chciałabym wszystko pokazywać krok po kroku, więc mam nadzieję, że się uda.Niedługo zobaczycie największe buble i największych ulubieńców z całego roku.Dzisiaj pokażę Wam co udało mi się wykończyć przez październik, listopad i grudzień.Brakuje sporo produktów, przez przypadek je wyrzuciłam.
Biolaven szampon do włosów
Produkt na którym się zawiodłam.Pisałam o nim TUTAJ.
Nie kupię ponownie.
Zoxin med szampon leczniczy przeciwłupieżowy.
Mój ulubieniec.Pisałam o nim TUTAJ.
Kupię ponownie.
Aussie szampon i odżywka.
Produkty, które całkiem dobrze sobie radzą z pielęgnacją włosów, ale ich cena jest za wysoka.Są o wiele lepsze produkty i tańsze niż te.Już kiedyś miałam te miniaturki, tym razem znów udało mi się je wygrać.Zużywało mi się je dobrze, ale nie ma sensu przepłacać.
Nie kupię ponownie.
Batiste tropical suchy szampon.
Mam mniejszą wersję i w sumie nawet dobrze.Ten szampon jest fatalny.Kompletnie nie radzi sobie z moimi włosami.Nie podnosi włosów od nasady i nie mam wrażenie, że jeszcze gorzej wyglądają.
Nie kupię ponownie.
Cien, Isana żele pod prysznic.
Żele bardzo tanie, dostępne w drogeriach( Isana w Rossmannie, Cien w Lidlu).Starczają na długo, mają przepiękne zapachy.Ten ostatni z Isany mnie oczarował.Pachnie cudownie kokosem.
Kupię ponownie.
Soraya Silky Skin balsam do ciała.
Bardzo fajny produkt.Pisałam o nim TUTAJ.
Kupię ponownie.
MAMA`S Krem przeciw rozstępom
Słaby produkt.U mnie się nie sprawdza.Nic nie robi.Zero nawilżenia, nie wspominając już o tym, że rozstępy jak były tak są i nawet wychodzą nowe.
Nie kupię ponownie.
Farmona Nivelazione Krem w sprayu do stóp.
Bardzo go polubiłam.Podoba mi się, że tworzy się taka pianka, którą z łatwością możemy rozmasować.Pisałam o nim TUTAJ.
Kupię ponownie.
Lady Speed Stick Fresh & Essence.
Uwielbiam antyperspiranty z tej firmy.Ten ma przepiękny zapach.Radzi sobie nawet latem.
Kupię ponownie.
Balea dezodorant Pink Pomelo.
Przetestowałam już mnóstwo produktów z tej firmy i to dopiero drugi, który się u mnie nie sprawdził.Zapach jest tak okropnie duszący, że trzeba otwierać okna.Nie da się wytrzymać bez otwartego okna.Po godzinie już mniej go czuć, ale nie mam zamiaru czekać aż zapach się wywietrzy.
Nie kupię ponownie.
Rexona Shower Clean dezodorant.
Lubię dezodoranty tej firmy.Świetnie sobie radzą.Nie pozostawiają plam i ładnie pachną.
Kupię ponownie.
Eos krem do rąk.
Pisałam o nim TUTAJ.
Kupię ponownie.
Tony Moly bananowy krem do rąk.
Pisałam o nim TUTAJ.
Nie kupię ponownie.
Krem do rąk z Rossmanna.
Nie mam pojęcia jaka to firma, opakowanie już dawno wyrzuciłam.Krem kupiłam za 3 zł.Starczył na całkiem długo.Opakowanie bardzo mi się podobało.Zapach miał taki sobie, nawilżał też przeciętnie.
Nie kupię ponownie.
Denivit pasta do zębów.
Dobrze oczyszcza i myje zęby.Tania i łatwo dostępna.
Kupię ponownie.
Eveline, New Aqua Hybrid Gel Formula, bogate regenerujące serum- żel na dobranoc.
Produkt tani(około 16 zł) i wydajny.Bardzo lubiłam go używać ze względu na fajną konsystencję.Serum nawilżało moją skórę.Rano budziłam się z miękką i nawilżona skórą.
Kupię ponownie.
Bebeauty płyn micelarny.
Nie mam pojęcia, które to już opakowanie.Było ich tak dużo, że nie pamiętam.Płyn jest bardzo tani i dostępny w Biedronce.Dobrze zmywa makijaż, ale po dostaniu się do oczu bardzo szczypie.Ja uważam, żeby nie nabrać go za dużo, bo nie chcę, aby mnie szczypał w oczy.
Kupię ponownie.
Dermedic, Hydrain 3 Hialuro, Krem - żel ultranawilżający.
Ciekawy produkt, warty uwagi.Dobrze nawilża, skóra po nim jest miękka.Nadaje się pod makijaż.
Kupię ponownie.
Himalaya uniwersalny krem kojąco-osłaniający.
Uwielbiam ten krem.Miałam już kilka opakowań.Kosztuje około 6 zł i jest wydajny.Świetnie działa na podrażnioną skórę, wygładza i zauważyłam, że poprawia kondycje skóry.Zaskórniki o wiele szybciej się goją.
Kupię ponownie.
Nivea masełko do ust.
Mój ulubiony produkt do ust.Świetnie nawilża usta.Ma niesamowicie piękny zapach.Starcza na bardzo długi czas.
Kupię ponownie.
Glinka Brazylijska Czarna.
Została prawie cała w opakowaniu.Użyłam ją tylko raz i zapomniałam o niej.
Nie kupię ponownie.
Świeca Home Aroma Catton Candy.
Świeczka kosztowała mnie tylko 4 zł.Pachnie przepięknie, tak delikatnie.W moim małym pokoju było ją dobrze czuć.Świetny zapach, na pewno skuszę się na nią jeszcze.
Kupię ponownie.
Wosk Yankee Candle.
Bardzo wyczuwalny wosk, o świetnym zapachu.Paliłam go głównie jesienią.
Kupię ponownie.
Reszta niewarta uwagi.Kompletnie niewyczuwalne świece.
Błyszczyk do ust Astor.
Bardzo słaby produkt.Miał całkiem ładny zapach.Usta po nim się kleiły.
Nie kupię ponownie.
Eveline serum do rzęs.
Serum nie pogrubiło i nie wydłużyło moich rzęs ale świetnie się sprawdza jako baza pod tusz.Nakładam jedną warstwę serum a na to jedną warstwę tuszu.Nawet najgorsze tusze, które nie chciały z nami dobrze współpracować będę wyglądały o wiele lepiej z tą bazą.Rzęsy były tak długie, pogrubione i rozdzielone jak nigdy.Serum kosztuje około 15 zł i jest bardzo wydajne.Miałam je prawie rok.
Kupię ponownie.
Miss Beauty eyelinery.
Kiedyś Wam je polecałam.Po jakimś czasie zauważyłam, że sklep w którym je zamówiłam ściąga większość rzeczy z Aliexpress i okazało się, że te produkty są również z Ali.Bardzo słabo ze strony sklepu.Od tamtego czasu leżały nieużywane.
Nie kupię ponownie.
Revlon lakier do ust.
Wygrałam go w konkursie firmy.Musiałam dostać już zepsuty produkt, ponieważ kiedy go otworzyłam okropnie śmierdział i latało w nim coś pomarańczowego.
Nie kupię ponownie.
Pomada do brwi Anastasia Beverly Hills.
Jest to podróbka, którą wygrałam w rozdaniu.Chciałam sprawdzić tylko jaki ma kolor, ale ta pomada jest tak zaschnięta, że nawet nie jestem w stanie włożyć w nią pędzla :D
Nie kupię ponownie.
Matowe pomadki i cień z Aliexpress.
Wyrzucam wszystkie chińskie kosmetyki.Pomadki używałam tylko do zdjęć.Ta fioletową jest fatalna.
Nie kupię ponownie.
Konturówka Pierre Rene odcień 06?( niestety nie pamiętam dokładnie)
Miałam dwa odcienie, jeden był cudowny, a ten wydaje mi się, że od początku był zepsuty.Jak chciałam ją nałożyć na usta, to miałam wrażenie, że maluję usta kredką do rysowania.Była tak mocna i nie dawała koloru.
Nie kupię ponownie.
Konturówka Golden Rose, Lovely, Smart Girl Get More.
Wszystkie są cudowne.Uwielbiałam je.Kolory mają przepiękne i aż tak szybko się nie ścierają.
Kupię ponownie.
Lovely eyeliner niebieski.
Słaby produkt.Musiałam sporo się namęczyć, aby nie było prześwitów.
Nie kupię ponownie.
Wibo matowa pomadka.
Moja ulubiona.Ma świetny kolor, typowy nudziak.Utrzymuje się też całkiem ładnie.
Kupię ponownie.
Wibo matowa pomadka.
Kiedyś była moją ulubioną ze względu na kolor.Później przestałam używać takie kolory i dałam sobie z nią spokój.Pomadkę bardzo trudno się nakłada, jest sucha.Wtedy dla koloru byłam w stanie jej to wybaczyć, ale teraz jak już nie używam takich, to mogę ją wyrzucić.
Nie kupię ponownie.
Manhattan matowe pomadki do ust.
Kilka lat temu to był mój hit.To moje pierwsze matowe pomadki.Kosztowały tylko 4 zł, ale zostały wycofane, a szkoda, bo ja je uwielbiałam.Leżą u mnie już parę lat, trzymałam je, bo było mi ich żal wyrzucać.
Jak wrócą, to kupię ponownie.
Seche Vite utwardzacz do paznokci.
Tyle dobrego o nim słyszałam, że musiałam wypróbować.Na mnie wrażenie nie zrobił.Bardzo szybko wysycha w opakowaniu.
Nie kupię ponownie.
Born Pretty Store lakier do stempli.
Zepsuł mi się po paru miesiącach, a szkoda, bo był fajny.
Nie wiem czy kupię ponownie.
Miss Sporty odżywka do paznokci.
U mnie ta odżywa się nie sprawdza.Nie robi nic.
Nie kupię ponownie.
Olejek z drzewa herbacianego.
Bardzo fajny olejek.Świetnie nawilżał moje skórki.Nie pamiętam co to za firma, ale z chęcią kupię go kolejny raz.
Kupię ponownie.
Ezebra klej do tipsów.
Dobrze trzyma i jest tani.
Kupię ponownie.
Lakier do paznokci Lemax.
Nie potrafię przekonać się do lakierów z tej firmy.Strasznie długo wysychają i kryją po 3-4 warstwach.Nie utrzymuję się też długo.
Nie kupię ponownie.
Delia henna do brwi.
Uwielbiam te małe opakowania.Kolor faktycznie jest brązowy a nie rudy czy czarny jak w hennach z innych firm.Utrzymują się krótko, ale to jestem im w stanie wybaczyć.
Kupię ponownie.
Pasta cukrowa.
Nie używam takich produktów.Tej spróbowałam raz i podziękuję.To nie dla mnie :D
Nie kupię ponownie.
Chusteczki nawilżające.
Zużywam ich w ogromnych ilościach.Przydają się przy zmywaniu pomadek i jak robię dla Was swatche na rękach.
Kupię ponownie.
Produkty, które poleciały dalej w wymianach kosmetycznych.Są to produkty, które się u mnie nie sprawdziły, albo miałam też kilka takich samych sztuk.Są tutaj też nowe produkty, których nie miałam ochoty testować.
(Te dwa zdjęcie nie są mojego autorstwa.Zrobiły je dziewczyny, z którymi się wymieniłam)
Nie miałam żeli z Isany ani z Cien. Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńŻele Isany są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńAle duzo tych produktow! W dodatku podoba mi sie forma prezentacji :-)
OdpowiedzUsuńŻele isany bardzo lubię, z szamponem batiste też się nie polubiłam :)
OdpowiedzUsuńA u mnie szampony z Batiste są niezastąpione ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńhttp://nouw.com/flaviagutowska
Ciekawe denko, wiele kosmetyków :) ja akurat uwielbiam suche szampony batiste, tylko one się u mnie sprawdzają ale akurat ten zapach mi nie odpowiada :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Żona też była niezadowolona z dezodorantu Balea.
OdpowiedzUsuńuuu tego się nazbierało jak widzę
OdpowiedzUsuńSporo tego, ale w sumie to przecież zużycia z trzech miesięcy :) Pasty cukrowej też nie polubiłam. Za to Seche Vite lubię, ale to fakt, że szybko zasycha w buteleczce.
OdpowiedzUsuńWow, trochę Ci się tego uzbierało. Też nie lubię szamponów Batiste. Moje włosy po użyciu tego produktu były strasznie niemiłe w dotyku i wyglądały na bardzo zniszczone.
OdpowiedzUsuńAusiie mnie kusilo z polki ale chyba nie kupie
OdpowiedzUsuńŻele znam, lubię, też polecam ;-) Szampon Biolawen aktualnie w użyciu i też coś mi jakoś nie do końca w nim pasuje, ale jeszcze nie wiem co. Rexona u mnie nie daje rady, za to Balea jak dotąd sprawdza się świetnie. Bardzo pokaźne denko ;-)
OdpowiedzUsuńDawno temu miałam szampon Aussie i pamiętam, że był całkiem fajny, ale czytałam wiele negatywnych opinii o nim, więc ciekawa jestem co teraz bym powiedziała. Odżywkę tez bym chętnie wypróbowała. Miałam ten uroczy żel z Rossmanna Isana, ładnie pachniał, mył, ale nic poza tym. Raczej nie kupię ponownie, bo znam wiele lepszych żeli :)
OdpowiedzUsuńZ Tony Molly chciałam ten bananowy kremik, ale w takim razie się nie skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPokaźne denko.
Zapraszam do mnie.
Oj sporo tych nie wypałów :/ Olejek z drzewa herbacianego planuje kupic!
OdpowiedzUsuńWiele kosmetyków sama używałam, a wiele miałam w planach kupić, jednak nie sprawdziły się one u ciebie najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńThe website has an attractive look and it catches the attention of visitors. It has a nice interface and a very simple design. This information will be shared on our website. To learn more, click here. fake whats app gen.
OdpowiedzUsuń