czwartek, 1 stycznia 2015

Maybelline Colossal Volum' Express




Hej:)
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją tuszu do rzęs z Maybelline.Tak na prawdę nie wiem co mam o nim napisać,raz jest dobry raz zły.


Opis produktu:

Ekstremalnie czarny, pogrubiający rzęsy tusz! Daje natychmiastowy efekt bez widocznych grudek! Rzęsy są niewiarygodnie pogrubione oraz spektakularnie czarne. Posiada dużą szczoteczkę ułatwiającą aplikację. Nie kruszy się.
Kolagen i ekstremalnie gruba szczoteczka- to połączenie ma zapewnić rzęsom aż siedmiokrotne powiększenie. Teraz nowa odsłona tuszu: wersja 100% Black dla maksymalnie czarnego koloru rzęs.

Cena: 23 zł



Efekty:


                                     
 (bez tuszu)
 (jedna warstwa)
 (jedna warstwa)
 (dwie warstwy)
 (dwie warstwy)
(trzy warstwy)

Moja opinia:
Jak dla mnie tusz jest strasznie dziwny,ma dni,w których sprawuje się super,ma także takie,w których nic nie robi z rzęsami.Tusz pozostawia grudki i strasznie się rozmazuje.Po kilku godzinach jest  go co raz mniej  na rzęsach.Czasem wydłuża i pogrubia rzęsy,a czasem zupełnie nic z nimi nie robi.
Pierwsza warstwa jak dla mnie byłaby dobra,gdyby rzęsy były bardziej uniesione.Po nałożeniu 2 i 3 warstwy tusz skleja rzęsy.

Nie kupię tego produktu ponownie.

PS.Jak Wam minął Sylwester?:)
Udostępnij

17 komentarzy :

  1. Nigdy go nie używałam;) Może wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam ten tusz tylko raz, podobne odczucia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie tusze Maybelline ostatnio wiele straciły. Co kupię to bardzo szybko mi wysycha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie Colosal ten z fioletowym napisem to najlepszy tusz. Sprawia, że moje rzęsy s}æ naprawdę widoczne i raczej używam tylko jednej warstwy. Może jak się nałoży więcej to się kruszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam ten tusz dawno temu, niestety też się nie sprawdził:(

    OdpowiedzUsuń
  6. ja używam tego tuszu i bardzo dobrze się spisuje według mnie ;)

    sniadanielejdis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Według mnie ten tusz jest raczej średni, nie skleja moich rzęs, ale daje bardzo delikatny efekt. Mam ciemne i dosyć długie rzęsy, przez co muszę mieć mascary z bardzie spektakularnym efektem, jak np. Scandaleyes, znienawidzona przez wiele dziewczyn :D
    Pozdrawiam :*
    ewelaina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja używam tuszu Eveline 4D Extension Volume i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  9. słyszałam o nim bardzo dobre recenzje :D jak widać po twoich zdj świetnie tuszuje rzęsy ! lecz nie miałam go jeszcze w swojej kosmetyczce , buźka !

    OdpowiedzUsuń
  10. Słyszałam o nim ale nie miałam okazji wypróbować ;) ale na Twoich rzęsach wygląda super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś używałam tuszów z MNY teraz z Bell i jestem bardziej zadowolona :D Życzę dużo szczęścia w Nowym Roku ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. jest o jedna z moich ulubionych mascar :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja go uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawe jak by u mnie się sprawdził :)

    U mnie na blogu pojawiło się pierwsze rozdanie, jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja jestem mu wierna od dawna i nigdy mnie nie zawiódł :) Zapraszam www.subtelnietak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja go strasznie lubię :) choć lubi się osypywać to fakt...

    OdpowiedzUsuń

Designed by Blokotek. All rights reserved.