Koronkowa folia transferowa Born Pretty Store.

Cześć:)
Folia transferowa gościła na moich paznokciach ostatni raz jakoś rok temu.Miałam wtedy około 12 opakowań w różnych kolorach.Jakiś czas temu miałam okazję wypróbować kolejną folię, tym razem koronkową z kwiatkami.Jesteście ciekawe jak się sprawdziła?

Folia przychodzi w pudełeczku.Ja lubię takie rozwiązanie, bo często pakowane są one w zwykłe malutkie folie.Znając życie zgubiłabym ją lub pogniotła, a w pudełeczku ciężko byłoby mi ją zgubić.

U góry możecie zobaczyć jak prezentuje się folia.Nie jestem w stanie powiedzieć Wam jaką długość miała , bo aktualnie jest wykupiona.Tutaj możecie znaleźć podobną.

Jeśli chodzi o zdobienie u góry, to jestem z niego w miarę zadowolona.Tylko tyle udało mi się nią osiągnąć.Jak widzicie wzorek nie pokrył całego paznokcia.Męczyłam się naprawdę dużo razy i zostawiłam je w takim stanie.

Mam specjalny klej do folii, ale nadal nie dało mi się uzyskać idealnego efektu, w którym wzorek odbiłby się cały.Nie wiem tak naprawdę co jest nie tak, bardzo trudno się z nią pracowało.Być może jest to wina złego kleju, może się zepsuł?Nie wiem, nie umiem stwierdzić, będę próbowała dalej ćwiczyć i zobaczymy, czy efekty będą lepsze.

Folie użyłam na hybrydach.Próbowałam także bez użycia kleju i na lepką warstwę, ale przykleiło się do niej bardzo mało wzorka.

Jestem ciekawa, czy znacie jakieś sposoby na folię transferową:)

Przy okazji pamiętajcie o rabacie na 10% DASQ10.