Strony

piątek, 12 sierpnia 2016

Pielęgnacja włosów - woda brzozowa Isana, serum Avon, szampon Hair Jazz, Kallos, Babuszka Agafii, olejek Marion, Dabur Amla, Balea, Bioxsine.

Cześć !
Ponad rok temu nie wyobrażałam sobie życia bez zrobienia tzw. dnia dla włosów.Raz w tygodniu robiłam sobie taki dzień, w który nakładałam maski i olejki na parę godzin.Dbałam o włosy jak nikt inny.Jednak po jakimś czasie znudziło mi się siedzenie tyle godzin z różnymi produktami na głowie. Maski nakładałam jedynie na chwilkę, tak jak odżywkę.Ostatnio wiele myślałam o tym i postanowiłam wrócić do mojego włosomaniactwa.Jest parę rzeczy, których nienawidzę mieć na włosach ze względu na zapach, ale czego się  nie zrobi, żeby były piękne?Bardzo dużo eksperymentuje z różnymi produktami, ale prawie zawsze wychodzi mi to na dobre.Może z dwa razy coś się nie udało i moje włosy wyglądało słabo.W środę zrobiłam sobie właśnie ten dzień, w którym mogłam posiedzieć parę godzin z maskami na włosach.Pokażę Wam jak wyglądały moje włosy po takim zabiegu.


Na początek zrobiłam masaż skóry głowy, wcierając przy tym wodę brzozową Isana.Na końcówki nałożyłam serum Avon Advance Techniques Daily Shine.Wszystko trzymałam 20 min.


Następnie nałożyłam szampon Hair Jazz na skórę głowy i trzymałam 3 min, po tym czasie go zmyłam.Muszę go zużyć, bo odżywka już dawno mi się skończyła, a biedny nie może się zmarnować.


Teraz najlepszy moment, w którym najwięcej kombinuje.
Pół łyżki maski Kallos Keratin zmieszałam z jedną łyżką maski drożdżowej Babuszki Agafii , do tego dodałam 4 kropelki olejku Mariona i łyżeczkę olejku Dabur Amla.
Maska drożdżowa u mnie się nie sprawdza, ale muszę ją wykończyć.Olejek Dabur Amla trochę przyciemnia włosy.
Całość trzymałam 2 godziny.


Maseczkę zmyłam szamponem Bioxsine.Nałożyłam odżywkę Balea na 2 minutki, po czym ją zmyłam.



Włosy po takiej pielęgnacji były bardzo miękkie, nawilżone, wygładzone i bardzo ładnie lśniły.

Planuję więcej takich postów o włosach, mam nadzieję, że Was zaciekawią :)



13 komentarzy:

  1. Nidgy nie używałam tych produktów, które Nam przestawiłaś, chętnie bym je wypróbowała ! :)

    http://nataliakaczmarek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uwielbiam maskę drożdżową Babuszki Agaffi <3 kiedyś często jej używałam, ostatnio o niej zapomniałam, dzięki tobie już pamiętam co muszę zakupić w najbliższym czasie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurczę moim włosom też przydałby się taki dzień dla nich :) Uwielbiam serum na końcówki z Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Włoski wyglądają ladnie i zdrowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest o co dbać :) Piękne włosy.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo piękne włosy tylko pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zastanawiałam się ostatnio w sklepie nad tą wodą brzozową i w końcu jej nie wzięłam :( Ale wrócę się po nią! Zapraszam do zaglądania i obserwowania: www.rebellious-anne.blogspot.com
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tą wersję maski Kallos :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne masz włosy, nigdy jeszcze nie próbowałam ani jednej z rzeczy, których podałaś oprócz kallosa, chyba muszę je obadać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow, interesting post. Thanks for sharing. Beautiful hair. I'm your new followers # 839 if you want, come to my blog ♥

    http://teresaemme.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  11. Włosy wyglądają niesamowicie ale nie boisz się, że tego będzie za dużo i w pewnym momencie Twoje włosy powiedzą stop? Czytałam właśnie, że się zbyt proteinują (?)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne włosy <3 muszę kupić tę maskę od Agafii, ja jestem zmuszona dbać o włosy i często je olejuje i odżywiam, jeszcze rok temu były w tragicznym stanie ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam dbac o włosy tak jak Ty :) miała kiedyś tą maske jest super ;)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń