Hej:)
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją tuszu do rzęs z Maybelline.Tak na prawdę nie wiem co mam o nim napisać,raz jest dobry raz zły.
Opis produktu:
Ekstremalnie czarny, pogrubiający rzęsy tusz! Daje natychmiastowy efekt bez widocznych grudek! Rzęsy są niewiarygodnie pogrubione oraz spektakularnie czarne. Posiada dużą szczoteczkę ułatwiającą aplikację. Nie kruszy się.
Kolagen i ekstremalnie gruba szczoteczka- to połączenie ma zapewnić rzęsom aż siedmiokrotne powiększenie. Teraz nowa odsłona tuszu: wersja 100% Black dla maksymalnie czarnego koloru rzęs.
Cena: 23 zł
Efekty:
(jedna warstwa)
(jedna warstwa)
(dwie warstwy)
(dwie warstwy)
(trzy warstwy)
Moja opinia:
Jak dla mnie tusz jest strasznie dziwny,ma dni,w których sprawuje się super,ma także takie,w których nic nie robi z rzęsami.Tusz pozostawia grudki i strasznie się rozmazuje.Po kilku godzinach jest go co raz mniej na rzęsach.Czasem wydłuża i pogrubia rzęsy,a czasem zupełnie nic z nimi nie robi.
Pierwsza warstwa jak dla mnie byłaby dobra,gdyby rzęsy były bardziej uniesione.Po nałożeniu 2 i 3 warstwy tusz skleja rzęsy.
Nie kupię tego produktu ponownie.
PS.Jak Wam minął Sylwester?:)
Nigdy go nie używałam;) Może wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńmiałam ten tusz tylko raz, podobne odczucia :)
OdpowiedzUsuńmnie też nie zachwycił ten tusz
OdpowiedzUsuńU mnie tusze Maybelline ostatnio wiele straciły. Co kupię to bardzo szybko mi wysycha.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie Colosal ten z fioletowym napisem to najlepszy tusz. Sprawia, że moje rzęsy s}æ naprawdę widoczne i raczej używam tylko jednej warstwy. Może jak się nałoży więcej to się kruszy.
OdpowiedzUsuńmiałam ten tusz dawno temu, niestety też się nie sprawdził:(
OdpowiedzUsuńja używam tego tuszu i bardzo dobrze się spisuje według mnie ;)
OdpowiedzUsuńsniadanielejdis.blogspot.com
Według mnie ten tusz jest raczej średni, nie skleja moich rzęs, ale daje bardzo delikatny efekt. Mam ciemne i dosyć długie rzęsy, przez co muszę mieć mascary z bardzie spektakularnym efektem, jak np. Scandaleyes, znienawidzona przez wiele dziewczyn :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
ewelaina.blogspot.com
Ja używam tuszu Eveline 4D Extension Volume i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim bardzo dobre recenzje :D jak widać po twoich zdj świetnie tuszuje rzęsy ! lecz nie miałam go jeszcze w swojej kosmetyczce , buźka !
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim ale nie miałam okazji wypróbować ;) ale na Twoich rzęsach wygląda super :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam tuszów z MNY teraz z Bell i jestem bardziej zadowolona :D Życzę dużo szczęścia w Nowym Roku ♥
OdpowiedzUsuńjest o jedna z moich ulubionych mascar :)
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak by u mnie się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńU mnie na blogu pojawiło się pierwsze rozdanie, jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam :)
Ja jestem mu wierna od dawna i nigdy mnie nie zawiódł :) Zapraszam www.subtelnietak.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa go strasznie lubię :) choć lubi się osypywać to fakt...
OdpowiedzUsuń