Witajcie moje kochane!
Ten post planowałam już dłuższy czas,ale zawsze coś stało na przeszkodzie,jednak pomimo,że nie mam wszystkiego co chciałam kupić,postanowiłam Wam pokazać mój pokój.
Jeśli chodzi o mój pokój,to jest on bardzo mały.Wcześniej wyglądał całkiem dobrze,ale to nie było to o czym marzyłam.Bardzo chciałam mieć białe meble i ściany i żeby nie było komputera,który mi tylko zawadzał,a tym bardziej,że to nie był mój,bo sama używam laptopa.Mama postanowiła spełnić moje marzenie i kazała mi wybrać nowe meble i nową tapetę.Szczerze teraz bardzo żałuję,że nie zdecydowałam się na pomalowaną ścianę,a nie tapetę,bo niestety ale cena była taka sama,a efekt na pewno byłby o wiele lepszy.Jak widzicie mam różowe łóżko,bo mama kupiła mi je bez mojej zgody,dlatego jest okryte białym kocem.
Ten post planowałam już dłuższy czas,ale zawsze coś stało na przeszkodzie,jednak pomimo,że nie mam wszystkiego co chciałam kupić,postanowiłam Wam pokazać mój pokój.
Jeśli chodzi o mój pokój,to jest on bardzo mały.Wcześniej wyglądał całkiem dobrze,ale to nie było to o czym marzyłam.Bardzo chciałam mieć białe meble i ściany i żeby nie było komputera,który mi tylko zawadzał,a tym bardziej,że to nie był mój,bo sama używam laptopa.Mama postanowiła spełnić moje marzenie i kazała mi wybrać nowe meble i nową tapetę.Szczerze teraz bardzo żałuję,że nie zdecydowałam się na pomalowaną ścianę,a nie tapetę,bo niestety ale cena była taka sama,a efekt na pewno byłby o wiele lepszy.Jak widzicie mam różowe łóżko,bo mama kupiła mi je bez mojej zgody,dlatego jest okryte białym kocem.
Pewnie jesteście ciekawe co mam w komodzie,dlatego postanowiłam,że zrobię zdjęcia.
W pierwszej szufladzie mam kosmetyki do pielęgnacji włosów.
W drugiej szufladzie mam kosmetyki do pielęgnacji ciała.
W trzeciej szufladzie mam lakiery i ozdoby.Nie wszystko mi się niestety mieści i w dużej szafie mam płyny do hybryd i lampę.
W ostatniej szufladzie mam kosmetyki,które czekają na swoją kolejkę,albo nie zmieściły się do pozostałych szuflad i są używane.
Toaletkę,komodę i szafę kupiłam w Ikei.Komoda została zmniejszona,ponieważ nie mieściła się do pokoju.
Lustro,dwie listwy oświetleniowe,obraz i dywan kupiłam w Praktikerze(tak mi się wydaję)
Pod toaletką jest pudełko,w którym trzymam zeszyty,bo nie miałam nigdzie miejsca.
Pewnie zastanawiacie się,czemu nie pokazałam zawartości toaletki.Postanowiłam pokazać ją w osobnym poście.
Mam zamiar kupić jeszcze dwie półki na lakiery i krzesło.
Mam zamiar kupić jeszcze dwie półki na lakiery i krzesło.
Szkoda,że nie zrobiłam zdjęcia przed,bo dopiero byście zobaczyły,że efekt jest ogromny!